5 Alternatywy dla kocich strzelanek

Kilka nietrywialnych kształtów strzałek, które wyróżnią obraz

  • Na pokaz Roberto Cavalli wizażyści zastosowali lekko rozmyte strzałki na dolnych powiekach modelek. Może się wydawać, że ta opcja wizualnie zmniejsza oczy, ale jeśli narysujesz strzałkę wzdłuż kształtu powieki, powtarzając jej zagięcie, oczy będą wyglądać bardziej w kształcie migdałów..

  • Grube dłonie, jak na wybiegu Lanvina, nie będą wyglądać „wieczorowo”, jeśli porzucisz rumieniec i jasną szminkę. Taki makijaż będzie wyglądał całkiem odpowiednio nawet w ciągu dnia. Do tej opcji najlepiej nadaje się rozświetlacz w płynie z grubą końcówką..

  • Strzały w stylu Twiggy. Świetna opcja również dla tych, którym trudno jest uzyskać klasyczną grafikę. Przeciągnij miękkim ołówkiem górną załamanie powieki - i gotowe!

  • Kropki zamiast linii. Okej, to nie są dokładnie strzały, ale alternatywa jest dobra. Jak je zastosować? Jak sobie życzysz. Jak mawiają wizażyści, główną zasadą takiego makijażu jest brak reguł. Kolejny fajny bonus - kropka na dolnej powiece optycznie powiększy oczy i sprawi, że będą bardziej okrągłe. Możesz wzmocnić efekt tuszem do rzęs, tak jak wizażyści na pokazie Rochas.

  • Strzały „odcięte”. Najłatwiejsza opcja do zastosowania. Bez skrętów, powtórzeń kształtu oka i tak dalej. Wystarczy warstwa po warstwie, nałożyć kreski na górną powiekę, lekko rozciągając się od zewnętrznego kącika oka. Główną zasadą jest wybór czarniejszego ołówka.

Menu