Triki modelek na życie piękna

Modelki mają okazję podpowiedzieć, jak pracują najlepsi wizażyści na świecie. Oto kilka profesjonalnych sztuczek, o których już wspomnieli

Masaż

Za kulisami pokazów praca nad makijażem często zaczyna się od masażu: potrzebują tego dziewczyny, które zmieniają swój wizerunek dziesięć razy dziennie. Ale masaż jest przydatny nie tylko w przypadkach, gdy skóra jest „zmęczona”. Bazę nawilżającą nakładać okrężnymi ruchami masażu przez 30 sekund - to właśnie „budzi” skórę (i Ciebie także) wczesnym rankiem, poprawia mikrokrążenie krwi i doskonale przygotowuje skórę do wykonania makijażu.

Kokosowy detoks

Co jeszcze możesz zrobić ze zmęczoną skórą? Lifepack brazylijskiej modelki Adriana Lima: wieczorem po demakijażu zwilżyć kilka płatków kosmetycznych zimną wodą kokosową i przetrzeć skórę. Skóra będzie odświeżona, miękka i nawilżona.

Świeży wygląd

Ten życiowy hack pozwala, po pierwsze, optycznie powiększyć oczy, a po drugie, „otworzyć” je i dodać wigoru spojrzeniu. Nałóż trochę rozświetlacza na środek górnej ruchomej powieki. Dzięki temu blaskowi nastąpi niezauważalna zmiana w Twoim wyglądzie - wyda Ci się, że jesteś pełen energii. Nawiasem mówiąc, możesz również wzmocnić efekt tym samym blaskiem w wewnętrznym kąciku oczu..

Akt w nowy sposób

Nagie usta mogą wyglądać uwodzicielsko, jeśli zastosujesz się do rady Alessandry Ambrosio. Najpierw wyrównaj usta cielistą wkładką, lekko wychodzącą poza usta i wypełnij ją tym samym produktem w środku. Drugi krok - nałóż na wierzch odrobinę balsamu do ust.

„Czyszczenie” korektorem

Modelka Joan Smalls, która uwielbia wychodzić z jasnymi ustami, w ogóle nie używa konturówki do ust. Jest inny sposób na zapewnienie wyrazistości konturu: najpierw nałóż szminkę (starając się oczywiście pozostać w określonych granicach), a następnie obrysuj usta korektorem. Pozwoli to, po pierwsze, usunąć wszystkie plamy, jeśli pojawią się w trakcie pracy ze szminką, a po drugie, rozjaśnić usta.

Korektor - na koniec

Kolejna wskazówka dotycząca stosowania korektora to nie nakładanie go po warstwie podkładu, ale ostateczny szlif, gdy makijaż jest już gotowy. Czasami trzeba zamaskować nie tylko drobne zaczerwienienia i cienie pod oczami, ale także cienie, które kruszą się pod oczami, dlatego lepiej robić wszystko od razu. Nawiasem mówiąc, do korektora lepiej jest użyć cienkiego pędzelka. Jeśli zrobisz to opuszkami palców, na skórze pozostawisz duże i widoczne plamy. Pędzelek zapewni bardziej precyzyjną aplikację..

Czy znasz inne przydatne sztuczki kosmetyczne? Udostępnij je w komentarzach.

Menu