Więcej niż baza: 5 narzędzi, które mogą więcej

Podkład przy prawidłowym obchodzeniu się z nim może zastąpić kilka produktów na raz, dlatego zasługuje na miejsce nawet w podstawowej kosmetyczce

Lekki fluid Lumi Magique po nałożeniu otula skórę twarzy delikatną, promienną mgiełką - to nie przypadek, że L`Oréal Paris nazwał go „lekkim koncentratem”. Jeśli obecność rozświetlacza na skórze jest czasami zbyt oczywista, trudno będzie zgadnąć, jaka jest warstwa Lumi Magique pod podkładem: dzięki temu narzędziu twarz będzie lśniła jak od wewnątrz. Oprócz tego, że ta baza na solidnej „piątce” radzi sobie z problemem otępienia, z godnością spełnia też swoje bezpośrednie przeznaczenie - skóra pozostanie nawilżona.

Baza Baby Skin Instant Pore Eraser została stworzona w innym celu: oprócz wysokiej jakości preparatu skóry do makijażu obiecuje zamaskować rozszerzone pory. Już w nazwie produktu jest napisane, że dosłownie usuwa pory z twarzy. Ten efekt Photoshopa pozwala uzyskać gładką, „wyretuszowaną” skórę bez cienia niedoskonałości. Nawiasem mówiąc, podkład rozwiązuje również problem tłustego połysku: skóra przez długi czas pozostaje matowa.

Pięć półprzezroczystych odcieni CC Primer firmy NYX Professional Makeup obejmuje szeroką gamę odcieni przed makijażem: na przykład zielony usuwa zaczerwienienia, a liliowy usuwa matowość i dodaje blasku. Zatem podkład nadaje się przede wszystkim do gradacji kolorów. Dodatkowo płynna konsystencja produktu dobrze nawilża i dzięki temu wygładza skórę, a podkład układa się na idealnie równej warstwie. CC Primer Formula zawiera witaminę E, dzięki czemu działa korzystnie na twarz.

Złoty płyn w buteleczce to cudowny środek, dla którego nazwa „podkład” jest zbyt skromna. Przygotowanie skóry do makijażu to najmniejsze z tego, co potrafi produkt. Touche Éclat Blur Primer Base de Teint Fluide po pierwsze nadaje skórze miękki, „ciepły” blask, po drugie zapewnia efekt rozmycia, usuwa rozszerzone pory ze skóry i wyrównuje jej teksturę, a po trzecie nawilża i odżywia. Za pielęgnację produktu odpowiadają cztery odżywcze olejki. Jednocześnie, nawiasem mówiąc, baza jest uważana za nie zatyka porów i nadaje się do skóry wrażliwej..

Niektórzy wizażyści nie mogą żyć bez bazy w cieniu tej marki. Ale Urban Decay ma też przyzwoite bazy pod makijaż do twarzy. Na przykład, Complexion Primer Potion Brightening and Tightening wygładza skórę, napina ją, działa wypełniająco, rozjaśnia, wyrównuje koloryt i odświeża cerę. Makijaż nałożony na warstwę takiego podkładu wygląda jak „druga skóra” i utrzymuje się przez cały dzień.

Czy próbowałeś już jednego z tych podkładów? Zostaw opinię w komentarzach!