Wklej i spłucz colgate przejrzyj starożytne tajemnice

Chcę podzielić się swoją opinią, przeglądając całą linię past Colgate Ancient Secrets, płynów do płukania ust i szczoteczek do zębów.

Od dawna widziałem w sklepach, że pojawiła się nowa linia past o egzotycznej nazwie „Ancient Secrets”, ale wszystkie ręce nie sięgały po półki. Tutaj była szansa, aby spróbować i zdecydowałem się wziąć całą serię.

Produkty Colgate Starożytne tajemnice
Produkty Colgate Starożytne tajemnice

Zacznijmy od przeglądu past. Mam ich cztery, a są tylko 4 rodzaje:

  1. Bezpieczne wybielanie wodorostami i solą
  2. Pielęgnacja dziąseł z kwiatem lotosu
  3. Doskonała świeżość z olejkiem z cytryny i aloesu
  4. Wzmocnienie szkliwa z żeń-szeniem i miętą.
Colgate wkleja starożytne tajemnice
Colgate wkleja starożytne tajemnice

Wszystkie cztery pasty z nowej linii zapakowane są w kartonik, gdzie obrazek jest dokładnie taki sam jak na tubie.

Colgate Paste Boxes Ancient Secrets
Colgate Paste Boxes Ancient Secrets

Wierzch pudełka jest przyklejony, a jeśli ktoś już go otworzył, to się o tym dowiesz. To ważne dla osób, które nie lubią kupować towarów w sklepach, które już otworzyli inni klienci..

Pieczęć na pudełku
Pieczęć na pudełku

Sama tuba jest wspaniała pod względem wygody. Dla mnie to najlepsza konstrukcja tuby ze wszystkich past Colgate. Nie trzeba niczego jak dotychczas odkręcać. Pokrywkę probówki można otwierać i zamykać jedną ręką. Jest to naprawdę bardzo wygodne, ponieważ w drugiej ręce jest szczoteczka do zębów. Aby ułatwić otwieranie, przemyślano wgłębienie na palec. Jest to ważne, ponieważ w innych podobnych pastach czasami trzeba wybierać paznokciem.

Osłona rury
Osłona rury

Ponieważ nasadka jest szeroka, daje to doskonałą okazję do umieszczenia tubki w pozycji pionowej. Oszczędza to miejsce na zlewie lub szafce łazienkowej. Niby drobiazg, ale odegra ważną rolę w wyborze kupujących z małymi łazienkami..

Colgate Paste Ancient Secrets Upright
Colgate Paste Ancient Secrets Upright

Konsystencja pasty przypomina bardziej półprzezroczysty żel o różnych odcieniach dla każdego rodzaju. Kolory są wspaniałe, wyglądają na drogie. Pasty dobrze się pienią, dzięki czemu można wycisnąć mały groszek.

Ponieważ nie narzekam na dziąsła i od wielu lat nie oczekuję od past wybielających niczego nadprzyrodzonego, wśród tej czwórki moją uwagę od razu zwróciła pasta wzmacniająca szkliwo. Od niej i od początku.

Pasta do zębów Colgate Ancient Secrets Wzmacniająca szkliwo z żeń-szeniem i miętą

Starożytne tajemnice Colgate
Utwardzanie emalii Colgate Ancient Secrets

Pomimo tego, że makaron jest ustawiony jako miętowy, nie ma mocnej „mięty” i smutku po czyszczeniu, wszystko jest z umiarem. I naprawdę mi się to podoba. Kolor bursztynowy, smakuje jak słodkawa guma do żucia z miodowymi nutami, zawiera propolis.

Pasta
Pasta wzmacniająca szkliwo na pędzelku

Pasta dobrze usuwa płytkę nazębną. Nie zauważyłem żadnych silnych zmian w szkliwie, ale jest to dość oczekiwane, podobnie jak w przypadku innych podobnych past. W przypadku poważnych zmian pomogą tylko profesjonalne narzędzia. Ale po jego zastosowaniu zęby stały się mniej wrażliwe na ciepło i zimno.

Pasta jest odpowiednia dla osób z nadwrażliwością zębów.

Colgate Paste The Ancient Secrets „Bezpieczne wybielanie” z wodorostami i solą

Makaron smakuje i pachnie niecodziennie, nie można od razu zorientować się, czy się podoba, czy specyficzny, ale smak zostanie zapamiętany i nie da się go pomylić z innymi pastami. Najpierw uczucie zasolenia, a następnie słodki smak. Coś przypominało mi stary makaron pomorin, ale wielokrotnie lepszy i przyjemniejszy.

Colgate Wklej starożytne tajemnice
Colgate Paste Ancient Secrets Bezpieczne wybielanie

Kolor jest wspaniały! Półprzezroczysty żel o delikatnym niebieskim odcieniu z połyskiem. Nawiasem mówiąc, małe ziarna nie powodują uczucia piasku na zębach, ale dobrze rozpuszczają się w ustach..

Pasta Colgate
Colgate Whitening Safe Paste na szczoteczce

Miłośnicy ciągłego picia kawy, herbaty i napojów koloryzujących będą pasować do tej pasty.

Pasta do zębów doolgatmi Starożytne tajemnice „Pielęgnacja dziąseł”

Najbardziej zaskoczył mnie ten makaron, mile zaskoczył. Jest bardzo miękki, nie ma w nim energicznego orzeźwiającego smaku, a wręcz przeciwnie. Po oczyszczeniu w ustach pozostaje naturalny aromat, w dobrym tego słowa znaczeniu, bez mocnych aromatów. Płytka dobrze się zmywa.

Starożytne tajemnice Colgate
Colgate The Ancient Secrets „Pielęgnacja dziąseł”

Kolor pasty to delikatny róż. Zapach lotosu, ale ponieważ ten kwiat nie jest znany naszym ludziom, możesz sobie wyobrazić zapach jaśminu. Wydawało mi się, że to dokładnie jaśmin, przyjemny smak.

Pasta
Gum Care Paste na szczoteczce

Gorąco polecam osobom starszym z problemami z dziąsłami i złymi zębami. Sprawdziła się w przypadku nadwrażliwości zębów.

Pasta do zębów Ancient Secrets „Nieskazitelna świeżość” z cytryną i olejkiem z aloesu

Kolor pasty wygląda wspaniale, jest to półprzezroczysty żel o jasnozielonym odcieniu i lekkim połysku. Dobrze się pieni, nie musisz dużo wyciskać.

Przyjemny słodkawy smak z aromatem cytryny i mięty. Dobrze odświeża oddech, dla mnie jest bardzo miętowy, wręcz energiczny, ale dla miłośników mentolu będzie przyjemnie. Płytka dobrze się zmywa.

Polecam osobom, które lubią gumę miętową gdyż smak pasty jest podobny.

Colgate Plax Ancient Secrets Płukanie ekstraktem z wiciokrzewu i solą morską

Butelka o ładnym designie. Płyn jest przezroczysty z lazurowym lub niebieskim odcieniem, w zależności od percepcji. Konsystencja cieczy jest lepsza niż woda.

Colgate Plax odżywka Ancient Secrets
Colgate Plax odżywka Ancient Secrets

Pokrywka płynu nabłyszczającego wykonana jest w formie małej filiżanki. Wygodne jest wlewanie do niego zawartości i przeprowadzanie procedur higienicznych.

Pokrowiec na nabłyszczacz
Pokrowiec na nabłyszczacz

Smak jest słodki i jednocześnie lekko słony z aromatem mięty. Smak jest specyficzny, nie ma silnego zapachu mentolu (jak inne płukania często z tym grzeszą), szybko się do tego przyzwyczaiłem. Po aplikacji pozostaje uczucie świeżości. Jedyne, czego mi brakowało, to więcej czyszczenia płytki nazębnej z zębów między posiłkami. Ale dzieje się tak tylko wtedy, gdy jest używany bez pasty.

W kompozycji nie ma alkoholu, ale obecny jest barwnik. Płyn do płukania ust jest odpowiedni dla osób mających problemy z dziąsłami i krwawiące.

Szczoteczka do zębów Colgate Starożytne tajemnice pielęgnacji dziąseł

Prawie całe życie używałem pędzli o średniej twardości, ale zauważyłem nowy trend w kierunku miękkiego włosia. Postanowiłem spróbować na sobie.

Projekt opakowania, podobnie jak sam pędzel, wygląda pięknie, jest utrzymany w jednym projekcie z serii Ancient Secrets. Na odwrocie znajdują się informacje o produkcie i jego zaletach. Korpus wykonany z przezroczystego tworzywa z różowym odcieniem.

Szczoteczka do zębów Colgate: Ancient Secrets in a Box
Szczoteczka do zębów Colgate: Ancient Secrets in a Box

Włosie pędzla jest niezwykle mniejsze niż standardowe rozmiary. I choć na początku się tego obawiałem, ale po użyciu zdałem sobie sprawę, że dzięki mniejszemu rozmiarowi i mniejszej główce szczoteczki wygodniej jest myć tylne zęby..

Szczoteczka do zębów Colgate Ancient Secrets
Szczoteczka do zębów Colgate Ancient Secrets

Początkowo odczucia po szczotkowaniu są nieco nietypowe, ale nawet miękka szczoteczka usuwa wszelki osad z zębów. I to jest główny punkt! A jeśli poradzi sobie z głównym zadaniem, a także jest wskazany przy problemach z dziąsłami, krwawieniem, problemami ze szkliwem to mogę polecić każdemu. Szczególnie radzę używać go rodzicom, babciom, dziadkom i wszystkim starszym osobom, gdy ich zęby pozostawiają wiele do życzenia..

Ogólnie rzecz biorąc, nowa linia Starożytnych Sekretów Colgate odniosła sukces. Najbardziej podobała mi się wygoda otwierania pokrywek, półprzezroczyste kolory w eleganckich odcieniach z połyskiem. Zaskoczyło mnie miękkie włosie pędzelka, które usuwa osad na równi ze średnio twardym włosiem.

Więcej informacji możesz poszukać na ich stronie internetowej https://colgate.ru/products/ancient, gdzie jest inny rodzaj szczoteczki Safe Whitening, której nie ma w mojej recenzji.

Menu